Jedno źródło wiary i jej różne przeżywanie

Drodzy Bracia i Siostry!

Dziś uroczystość św. Piotra i św. Pawła czyli dwóch filarów Kościoła, dający mocny fundament jednej wiary w jednym, świętym, powszechnym i apostolskim Kościele. To dwa znaki, że jedno jej źródło wiary, bo jest nim Chrystus, ale może być różne jej przeżywanie w zależności od człowieka. Św. Piotr kierujący swoje głoszenie do żydów a św. Paweł kierujący dobrą nowinę do pogan pokazują, że jedno jest źródło wiary, ale różne przeżywanie jej szczegółów.

Jak pokazuje dzisiejsza ewangelia (por. Mt 16, 13-19) złożenie jednego wyznania wiary w Jezusa Chrystusa Zbawiciela wymaga nie relacji o wierze innych, ale osobistego spotkania z Jezusem. Św. Piotr przeżywał tę bliskość przez 3 lata publicznej działalności Jezusa, a św. Paweł doświadczył jej w czasie objawienia pod Damaszkiem.

Obaj apostołowie mieli jeden wspólny dar: odkrycie zbawienia i dlatego potrafili rozpoznać w Jezusie Chrystusie Zbawiciela. Mogli to uczynić jednak nie dzięki „ciału i krwi” – wysiłkowi ludzkiemu, ale dzięki działania Boga i Jego łaski w ich sercach. Dlatego została im też dana jedna i ta sama władza związywania na ziemi i w niebie oraz jedna władza rozwiązywania na ziemi i w niebie. Został im dany jeden fundament, opoka, skała do budowania w jedności, ale nie zostali pozbawieni swojej osobowości, ale do przeżywania jedności wiary w różnorodności, co dociera do nas do dziś w pozostawionych nam listach.

Drodzy Bracia i Siostry!

Właśnie ta jedność w różnorodności pozwoliła św. Piotrowi i św. Pawłowi wzajemnie się uzupełniać, by docierać z dobrą nowiną ewangelii do wszystkich. Pozwoliła im nie czynić z wiary i Kościoła jakiegoś zakonserwowanego muzeum pachnącego stęchlizną, ale żywą wspólnotę wiary, uczniów Jezusa Chrystusa.

Tę jedność w różnorodności widzimy w ich męczeńskiej śmierci. Św. Piotr został ukrzyżowany a św. Paweł ścięty mieczem, co do dziś związane jest z towarzyszącymi im atrybutami, po których ich rozpoznajemy. Połączyła zaś ich ta śmierć w Rzymie, w jednym mieście, dziś centrum Kościoła jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego.

Tę jedność w różnorodności objawiała się w czasie prześladowań, jakich doświadczali głosząc ewangelię, gdzie moc modlitwy żywego Kościoła czyniła cuda i uwalniała (por. Dz 12, 1-11). Ta jedność w różnorodności objawiała się wreszcie w ich posługiwaniu w różnorodności dróg, ale wszystkie one prowadziły ku Chrystusowi, bo „w dobrych zawodach wystąpili, wiary ustrzegli i otrzymali niewiędnący wieniec życia” (por. 2 Tm 4, 6-9, 17-18).

Kiedy za chwilę wypowiemy dziś wyznanie wiary, wypowiadając słowa „wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół”, to doświadczymy w tym momencie namacalnie łączących się ze sobą w wierze kruchości i mocy zarazem, jak to widzimy dziś w osobach św. Piotra i św. Pawła. Doświadczymy tego zaś po to, aby widząc ich niestrudzone głoszenie Ewangelii na wiele różnych sposobów, samemu iść ich śladami w przeżywaniu naszej wiary. Amen.