Kochane Dzieci!
Przychodzimy do pięknie przystrojonego choinkami kościoła. Mieniącego się kolorowymi światełkami, bombkami. W kościele znajduje się wspaniała szopka, w której widzimy różnokolorowe figurki: pasterzy, zwierząt, (królów – jeśli tradycja nie każe wkładać ich przed samym 6 stycznia), aniołów, Maryi, Józefa, a wreszcie figurka Pana Jezusa. Wiele z Was, Drogie Dzieci, bardzo lubi ten czas, kiedy można przyjść do kościoła, aby zobaczyć tę przepiękną szopkę, która opowiada nam o narodzinach Pana Jezusa. Wśród tych wszystkich rzeczy, które w Święta Bożego Narodzenia znajdują się w kościele, mamy także specjalny kwiat. Jest ich wiele w kościele i często pojawiają się w naszych domach. Czy wiecie już jak się ten kwiat nazywa?
(Gdyby dzieci nie mogły dojść do tej nazwy, to naprowadza się je dodatkowymi pytaniami)
Drogie Dzieci!
Tak, to gwiazda betlejemska. (Bierze się w rękę kwiat w doniczce)
Bardzo piękny kwiat. Zechciejmy dziś wsłuchać się w to, co ten kwiat chce nam dziś powiedzieć na temat Bożego Narodzenia.
Niekiedy gwiazda betlejemska jest w środku biała (należy pokazać na małe, białe listki w środku lub też, gdy będą takie w kościele na gwizdy betlejemskie o białych kwiatach), jak gwiazdy, które widzimy na niebie, gdy jest ładna pogoda. Sprawiają one, że w nocy nie jest tak ciemno. Możemy trafić we właściwe miejsce. Kiedyś te gwiazdy były jakby znakami drogowymi, które wskazywały marynarzom i ludziom wybierającym się w daleką podróż, w jaką stronę mają się udać. Taka też gwiazda prowadziła, jak wiemy z Pisma Świętego, trzech króli do Betlejem, gdzie się narodził Pan Jezus.
Dziś w Ewangelii słyszeliśmy wyraźnie, że taką gwiazdą, która „w ciemności świeci” oraz prowadzi prostą i bezpieczną drogą, jest Pan Jezus. On prowadzi nas do nieba, do swojego Ojca. Pan Jezus wskazuje nam drogę, którą mamy iść. Jak słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus jest „prawdziwą światłością, która oświeca każdego człowieka” i „w ciemności świeci”. Wiemy dobrze, że gdy będziemy podążać za Panem Jezusem, najjaśniejszą gwiazdą, to nigdy nie zgubimy się w drodze i kiedyś będziemy mogli cieszyć się z Nim w niebie jako dzieci Boże.
Drogie Dzieci!
Jednak oprócz gwiazd, których środkowe liście są białe, mamy także gwiazdy o innym kolorze… O jakim? (naprowadzić dzieci na powiedzenie, że w kolorze czerwonym)
Bardziej lubię te gwiazdy betlejemskie w kolorze czerwonym. (Biorąc do ręki czerwoną gwiazdę betlejemską mówi się dalej)
Taki kolor gwiazdy betlejemskiej mówi mi o tym, że w Jezusie Chrystusie, który przyszedł na ziemie dobry Bóg Ojciec podarował nam swoje serce, obdarzył nas swoją miłością. Bóg dał nam swój najpiękniejszy dar – „Słowo”, któremu jest na imię Jezus. Kolor czerwony mówi nam o tym, że Pan Jezus bardzo nas ukochał skoro przyszedł na ziemię i zechciał zamieszkać wśród ludzi, abyśmy mogli poznać dobrego Boga.
Każda gwiazda betlejemska ma także zielone liście. Czy wiecie może, drogie Dzieci, co mówi nam przez te zielone liście gwiazda betlejemska? (Krótka sonda wśród dzieci na ten temat)
Kolor zielony jest symbolem nadziei. Jak miły jest dla oka ten kolor w środku zimy, kiedy na drzewach nie ma żadnego zielonego listka, nawet trwa wydaje się mniej zielona, a wszystko jest przykryte warstwą białego śniegu. Wiemy jednak, że po tym okresie przyjdzie wiosna, kiedy to wszystko zacznie się zielenić, znów zakwitną piękne kwiaty. Ale zielony kolor gwiazdy betlejemskiej mówi nam przede wszystkim o innej nadziei, o tym, że Pan Jezus nie pozostawił nas samych i że kiedyś powróci. Z tego powodu też w naszych domach mamy zielone choinki, które symbolizują nowe życie, życie z Panem Jezusem. On jest Bogiem, który zawsze jest z nami i dla nas, jak dobry Bóg Ojciec. To On daje nam siłę do czynienia dobra wokół nas.
Drogie Dzieci!
Jeśli chce się posadzić nową gwiazdę betlejemską, aby zakwitła nam w przyszłym roku na Boże Narodzenie, to można uczynić to dwoma sposobami. Można wyrwać ten piękny biały lub czerwony środek i ponownie wsadzić do ziemi, gdzie zapuści korzenie i będziemy mieli nową gwiazdę betlejemską. Można też wziąć ziarno, które znajduje się w samym środku niewielkiego, niezbyt ładnego kwiatu i zasadzić je. Też wyrośnie nam piękna gwiazda betlejemska. Ta rzecz mówi nam bardzo wiele.
Jeśli ktoś, mama, tata, babcia, dziadek, starsza siostra lub brat, chcą przekazać coś ważnego, to często nie wystarczą ich tłumaczenia, że tak nie wolno czy wolno robić, ale potrzeba, aby włożyli w to coś ze swego serca. Trzeba, aby pokazali jak bardzo nas kochają. Wtedy dopiero jesteśmy w stanie uwierzyć, że chcą naszego dobra. Tylko miłość zapuszcza w sercu drugiego człowieka głębokie korzenie i może stać się pięknym kwiatem. Jeśli ktoś z Was, Drogie Dzieci, będzie chciał innym dzieciom opowiedzieć o Panu Jezusie, to będzie w to musiał włożyć wiele serca, będzie musiał podzielić się sercem z drugim człowiekiem. Każdy będzie musiał, naśladując Jezusa Chrystusa, być wobec innych jak „światłość, która w ciemności świeci”.
Drogie Dzieci!
Drodzy Rodzice i wszyscy Uczestnicy tej Mszy Świętej!
Jak widzimy dobrze się stało, że gwiazda betlejemska stoi w pobliżu ołtarza, że udekorowane są nią nasze kościoły i domy. Wierzymy w miłość Boga, który w Jezusie Chrystusie stał się człowiekiem, aby przynieść ludziom radość, pokój, dobro, szczęście i wskazać wszystkim drogę do nieba. Na tym opiera się cała nasza wiara, nadzieja i miłość.
Jednak ta gwiazda betlejemska mówi nam też o tym, że idąc za Panem Jezusem – najpiękniejszą i najjaśniejszą gwiazdą, także i my mamy być takimi gwiazdami betlejemskimi dla każdego spotkanego człowieka. Będąc w tę uroczystość tak blisko ołtarza, jak te gwiazdy betlejemskie, mamy swoim słowem i zachowaniem świadczyć o wielkiej miłości Pana Jezusa do człowieka. To zadanie dla każdego z nas. Możemy to uczynić poprzez nasze dobre słowa oraz dobroć okazywaną naszym rodzicom, dziadkom, sąsiadom, koleżankom i kolegom. Wtedy, przez nasze „dobre czyny”, wszyscy zobaczą, że jesteśmy prawdziwie uczniami Pana Jezusa. Amen.