Federacja klasztorów…

Federacja klasztorów dla uniknięcia izolacji, wzmocnienia przestrzegania reguły oraz życia kontemplacyjnego

(Wygłoszona u Sióstr Wizytek w Warszawie, 16.12.2019 roku, w ramach cyklu „Jak wprowadzić w życie wytyczne nowych dokumentów dotyczących życia kontemplacyjnego: nową Konstytucję Apostolską papieża Franciszka «Vultum Dei querere» i nową instrukcję wykonawczą do niej «Cor orans» – 7 spotkań)

Drogie Siostry!

To już ostatni ogólny temat z „Vultum Dei querere” i „Cor orans”, z cyklu „Jak wprowadzić w życie wytyczne nowych dokumentów dotyczących życia kontemplacyjnego: nową Konstytucję Apostolską papieża Franciszka «Vultum Dei querere» i nową instrukcję wykonawczą do niej «Cor orans».

Po wcześniejszych zagadnieniach ogólnych, dotyczących klauzury i oddzielenia od świata, formacji pierwszej i ciągłej, przychodzi czas na temat, który w wielu klasztorach kontemplacyjnych wywołał niezadowolenie czy nawet bunt przeciw dokumentom Stolicy Apostolskiej. Zasadniczo dla Sióstr Wizytek nie było większego problemu, bo przecież Siostry miały już wcześniej federację, choć ona obecnie trochę inaczej funkcjonuje.

Dlaczego tak się działo i dzieje, że część mniszek klauzurowych przyjmuje postawę buntu czy niezadowolenia wobec decyzji Watykanu? Gdyż w wielu klasztorach w sposób niewłaściwy zrozumiano autonomię klasztoru. Nie w duchu Ewangelii, jako bycia „dla” Boga, Kościoła, świata (dla służby jak Jezus), ale w sposób rozumienia wolności przez ten świat, a zatem wolności „od” Boga, Kościoła i świata (na wzór nieposłuszeństwa szatana, który nie chciał służyć, ale robić wszystko po swojemu).

Dlatego dziś podejmujemy temat „Federacja klasztorów dla uniknięcia izolacji, wzmocnienia przestrzegania reguły oraz życia kontemplacyjnego”. Jak zatem wskazują dokumenty nie dla likwidacji, ale dla rozwoju, odnowy i Kościoła. Nie znaczy to wolności od wszelkiej kontroli, by robić w klasztorze co się chce i jak się chce. Tymczasem historia Kościoła uczy, że taka postawa potrafi doprowadzić do upadku, izolacji, obumarcia, gdy funkcjonuje się jak klub wzajemnej adoracji, a nie wspólnota zgromadzona na adoracji Pana.

Drogie Siostry!

Pierwszym zagadnieniem w omawianym temacie jest autonomia klasztorów. Czym jest i na czym polega? Jak ją właściwie rozumieć, aby służyła rozwojowi życia kontemplacyjnego, a nie jego zniszczeniu?

Ważne jest, aby najpierw zobaczyć cel autonomii, która wpływa korzystnie na stałość życia i wewnętrzną jedność dla zapewnienia odpowiednich warunków dla kontemplacji (VDQ 28). Właśnie z tym tematem wiąże się wspomniane niewłaściwe rozumienie autonomii, jako całkowitej niezależności, a przecież monastyczne życie kontemplacyjne nie jest samo dla siebie, ale w Kościele i dla Kościoła. Zresztą historia Kościoła uczy nas, że nigdy z żadnego nieposłuszeństwa nic dobrego w Kościele się nie zrodziło.

Tu dotykamy poważnego problemu, sygnalizowanego przez pewną część sióstr klauzurowych, całkowitej izolacji niektórych klasztorów od innych związanych z tym samym charyzmatem czy danego zakonu. Po czym to widać nawet dla zewnętrznego obserwatora?

Po niechęci wsparcia personalnego tych klasztorów, które w tym względzie mają problemy, a gdy jakaś z sióstr się już na to zdecyduje to z pozycji wywyższania się, chce swoje nowe współsiostry reformować wg własnego widzimisie, przemeblowując wszystko w klasztorze, bo przecież ich problemy wynikają z tego, że nie żyją jak my w naszym macierzystym klasztorze, z którego wyszłam. Tymczasem każda wspólnota kontemplacyjna ma swoją specyfikę i jest przez Pana prowadzona, a ja mam wspomóc siostry tego samego charyzmatu czy zakonu, a nie wprowadzać zamieszanie, niepokój i na siłę narzucać swoje wizje.

Widać to też po ogromnej rywalizacji poszczególnych klasztorów, by w danej federacji „przejąć władzę” za wszelką cenę i na wszelkie możliwe sposoby, bo „my musimy to wszystko poukładać po swojemu”. Innym symptomem jest wręcz tworzenie konkurujących ze sobą federacji, jeśli jakaś wizja nie odpowiada pojedynczej przełożonej czy wspólnocie. Brak w tym wszystkim ewangelicznego ducha służby a widać nie ewangelicznego ducha rywalizacji.

Widać to wreszcie w tworzeniu na wyrost nowych fundacji, za wszelką cenę, czasem nawet z pominięciem ustalonych procedur (samowolne ustalanie z biskupem i stosowanie metody faktów dokonanych), by się wykazać czy zapisać w historii, a zupełnie zapomina się o współsiostrach czekających na pomoc. Taka postawa nie ma nie tylko nic wspólnego z życiem klauzurowym i kontemplacyjnym, ale przede wszystkim z Ewangelią. Zresztą praktyka pokazuje często, jak mówi wiele sióstr klauzurowych, że kiedy dana wspólnota stworzy drugą fundację, osłabiając się personalnie – co jest oczywiste, wtedy sama potrzebuje wsparcia personalnego.

To właśnie te wymienione tu niewłaściwe spojrzenia tworzą całą otoczkę niezadowolenia czy wręcz buntu wobec nowych dokumentów. Tymczasem, gdy się myśli nie po ludzku, ale na sposób Boży i czuje z Kościołem, to zobaczy się oczywistą prawdę że wskazana w dokumentach minimalna liczba mniszek o ślubach uroczystych w samodzielnym klasztorze, to niezbędne minimum do życia i funkcjonowania klasztoru.

Papież Franciszek w „Vultum Dei querere” wskazuje bardzo wyraźnie, że nie buduje się przyszłości na izolacji i polegając jedynie na własnych siłach, ale we wspólnocie, komunii, spotkaniu, dialogu, słuchaniu i mówieniu oraz wzajemnej pomocy. W przeciwnym razie mnisze życie kontemplacyjne najzwyczajniej umiera (VDQ 29).

Papież jednak nie skupia się jedynie na negatywach, zalecając uchronienie się od choroby skupienia na sobie, ale wskazuje lekarstwo na tę chorobę, by strzec wspólnoty klasztorów w ramach nietrawionego przez wiele sióstr pomysłu obowiązkowych federacji. Tymczasem to jest wspólna droga do przyszłości, czyli dostosowania i aktualizacji własnej autonomii do ewangelicznego „dla” a nie światowego „od”, by wcielać w życie trwałe i unormowane wartości (VDQ 29).

Papież podkreśla, że autonomia prawna ściśle jest związana z realną autonomią życia (VDQ art. 8, § 1-3). Są to ścisłe wytyczne dla być albo nie być danego klasztoru: odpowiednia liczba sióstr, pod warunkiem że większość z nich nie jest w podeszłym wieku; żywotność dla realizowania i przekazywania charyzmatu czyli życia własną duchowością; realne zdolności formacyjne wspólnoty; zdolność zwykłego zarządzania klasztorem; właściwy poziom troski o sprawowanie liturgii, zwłaszcza Liturgię Godzin oraz możliwość rozwoju życia duchowego i wspólnoty, a także znacząca obecność w Kościele lokalnym i włączenie się w jego codzienne życie. Do tego dochodzi to, co związane z warunkami materialnymi: możliwość utrzymania się, odpowiednia struktura i stan budynków. By zatem utrzymać faktyczną autonomię, to wszystkie one muszą zostać spełnione łącznie i całościowo.

Jeśli sytuacja nie jest oczywista, dla rewizji sytuacji Kongregacja może powołać komisję w skład której wchodzą: ordynariusz, przewodnicząca federacji, asystent federacji oraz opatki i przeorysze należących do federacji klasztorów. Ma to być najpierw proces towarzyszenia wspólnocie w odnowie, a jeśli to nie przyniesie owocu, pomoc w zamknięciu klasztoru. Przewidziana jest też ewentualna możliwość afiliowania do innego klasztoru, zarząd komisaryczny przewodniczącej federacji działającej z radą, przy ostatecznym pozostawieniu decyzji samej Kongregacji, jako reprezentującej Ojca świętego.

Dopełnieniem tych wskazań są praktyczne wytyczne „Cor orans” na temat autonomii klasztoru: przełożona jest przełożoną wyższą, wspólnota jest trwała pod względem liczby i przymiotów członkiń, klasztor jest domem nowicjatu i formacji, klasztor ma publiczną osobowość prawną a dobra materialne klasztoru są dobrami Kościoła (CO 15).

Instrukcja przypomina ponadto, że autonomia życia i zarządu jest niezbędna dla życia według własnej dyscypliny i charyzmatu, zachowania odrębnego charakteru życia kontemplacyjnego i ochrony własnej tożsamości (CO 16). Autonomia ta ma sprzyjać stałości życia, wewnętrznej jedności wspólnoty i gwarantuje warunki dla życia charyzmatem danego zakonu (CO 17).

Autonomia zatem nie jest przewidziana dla śmierci czy nawet jakiejś formy wegetacji klasztoru, ale dla życie i żywotności klasztoru we wszystkich wymiarach: powołaniowym, formacyjnym, liturgicznym, ekonomicznym, zarządzania oraz wzajemnych relacji (CO 18). Dlatego klasztor mniszek klauzurowych może być erygowany tylko wtedy, gdy jednocześnie spełnia dwa warunki: jest użyteczny dla Kościoła i użyteczny dla zakonu (CO 19).

Znajdujemy też w „Cor orans” szczegółowe wytyczne, których nie będę dokładnie omawiał, a które związane są z fundacją, afiliacją, przeniesieniem czy zniesieniem klasztoru (CO 20-73). Widać tam jednak ogromną rolę, jaką ma w tym wszystkim odgrywać federacja w podejmowaniu poszczególnych decyzji a nie pozostawianiu ich jedynie widzimisie jednego klasztoru. Widać też ogromny nacisk na współpracę przewodniczącej i asystenta federacji w tej sprawie oraz dojrzałość poszczególnych klasztorów, a co za tym idzie mniszek w nich mieszkających. Znaleźć też w Instrukcji można szczegółowe normy nadzoru klasztoru przez Kościół i relacje klasztor-biskup, by nie dochodziło do sytuacji konfliktowych (CO 74-85), co niestety czasem się zdarza wobec ordynariusza miejsca.

Drogie Siostry!

Drugim dużym zagadnieniem w tym temacie jest kwestia federacji, która u Sióstr Wizytek była już wcześniej, a zatem nie budzi aż takich emocji, jak w klasztorach do tej pory nie należących do żadnej federacji. Zatem dla Sióstr Wizytek przepisy obecnie niosą jedynie pewne uszczegółowienie kwestii, a nie jakąś ogromną nowość.

Papież w „Vultum Dei querere” widzi federację jako formę wspólnoty między klasztorami tego samego charyzmatu, aby uniknąć niebezpieczeństwa całkowitej izolacji (VDQ 30). Celem federacji jest bowiem rozwijanie życia kontemplacyjnego w klasztorach tworzących federację, pomoc w formacji stałej i początkowej, pomoc w konkretnych potrzebach, jak wymiana mniszek i zasilenie personalne klasztorów, a także dzielenie się dobrami materialnymi bogatszych klasztorów z biedniejszymi (VDQ 32, art. 11 § 1-2).

Wskazane jest, aby powstawanie federacji popierać i je rzeczywiście tworzyć (CO 30), ale ostatecznie jest wprost powiedziane o obowiązku, który ma być realizowany (VDQ art. 9 § 1-4; CO 93). Na funkcjonowanie klasztoru poza federacją trzeba uzyskać specjalne pozwolenie Stolicy Apostolskiej, gdzie najpierw ma się odbyć głosowanie kapituły klasztoru i na tej podstawie ma być dopiero sporządzony wniosek do Kongregacji. Przy tej okazji jest też mowa, że nie tylko można tworzyć federację pod względem geograficznym (teren) ale także federacje podobnych tradycji (charyzmatów) czy klasztorów wynikającego z podobieństwa ducha, ale zawsze według zaleceń Kongregacji.

Instrukcja „Cor orans” powtarza także w tych punktach zalecenia „Vultum Dei querere” (VDQ art. 11 § 1-2), kiedy mówi o celu powołania federacji, jako pomocy w formacji, w potrzebie wymiany mniszek według zasad ściśle określonych przez Kongregację czy wymiany dóbr materialnych. Ponadto powraca się niejako do zapisów „Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku”, zalecając i popierając także afiliację prawną z klasztorem męskim (wcześniej zgromadzenie żeńskie nie mogło samo funkcjonować, ale musiało być afiliowane do zgromadzenia męskiego, co zresztą widać w historii i misjach oblackich, gdzie mieliśmy afiliowane Siostry Świętej Rodziny z Bordeaux).

Oczywiście szczegółowe normy w tej sprawie znajdziemy w samej Instrukcji (CO 86-109), dalej wytyczne na temat przewodniczącej federacji (CO 110-122), o radzie federacji (CO 123-132), o zgromadzeniu federacji (CO 133-141), o urzędach federacji (CO 142-148) czy wreszcie o asystencie federacji (CO 149-155).

Federacja to struktura erygowana przez Stolicę Apostolską (zatem ma charakter papieski) jako wspólnota międzyzakonna przeciwdziałająca izolacji poszczególnych klasztorów, dla strzeżenia danego charyzmatu, świadczenia sobie wzajemnej pomocy i życia wartościami wspólnoty, a nie opierania się na osobistym czy wspólnotowym egoizmie (CO 86).

Składa się ona z autonomicznych klasztorów tego samego charyzmatu lub zakonu, ale klasztory nie powinny być zbyt odległe od siebie (CO 87). Federację eryguje, znosi, zawiesza, łączy czy pozwala na przejście z jednej do drugiej lub też przypisuje do federacji jedynie Stolica Apostolska (CO 88-89).

W związku z tym federacja działa na prawie papieskim, zgodnie z wytycznymi „Kodeksu Prawa Kanonicznego” i przepisami szczegółowymi (zwartymi m.in. w „Cor orans”), ze względu na źródło pochodzenia federacji, na władzę kościelną, gdyż podlega tej władzy i ta władza nią kieruje (CO 90). Statuty, przedstawione do zatwierdzenia Stolicy Apostolskiej, musza być zgodne z „Cor orans” oraz naturą, prawem, duchem i tradycjami zakonu (CO 91).

Federacja, działająca według własnego statutu i w/w Instrukcji, wraz z charakterystycznymi cechami dla własnego charyzmatu, sprzyja rozwijaniu życia kontemplacyjnego, zapewnia pomoc w formacji początkowej i stałej, wspomaga wymianę mniszek i dóbr (CO 92). Po kościelnym zatwierdzeniu federacja stara się tamże o państwową osobowość prawną i wyznacza swoją siedzibę w jednym z klasztorów należących do federacji (CO 94). Dodatkowo federacje tej samej rodziny zakonnej czy charyzmatu mogą za zgodą Stolicy Apostolskiej utworzyć konfederację dla nadawania działaniom wspólnego kierunku i koordynacji działań poszczególnych federacji (CO 95).

Może istnieć także, po powołaniu jej przez Stolicę Apostolską, komisja międzynarodowa dla studium tematów związanych z życiem kontemplacyjnym własnego charyzmatu (CO 96). Jednak już samo powołanie federacji czyni z niej osobę prawną: nabywa, posiada, zarządza, alienuje dobra doczesne (ruchome i nieruchome), oczywiście z uwzględnieniem przepisów prawnych (CO 97).

Wymianę dóbr duchowych i materialnych w ramach federacji koordynuje przewodnicząca federacji, która przeznacza składki i darowizny, użycza pożyczki klasztorom w trudnej sytuacji materialnej i z tych środków dba o funkcjonowanie federacji (CO 98-99). Dobra te są konieczne i użyteczne jako środki dla osiągnięcia celu (CO 100). Dlatego federacja ma kasę federacyjną/federalną, by zaspokoić potrzeby federacji, formacji mniszek na szczeblu federacyjnym, dofinansować utrzymanie i leczenie mniszek chorych, dbać o konserwację budynków i wspierać nowe fundacje (CO 101).

Źródłami finansowania są ofiary klasztorów, dobroczyńców i dochody z likwidowanych klasztorów, ale wszystko odbywa się zgodnie ze szczegółowymi wytycznymi „Cor orans” (CO 102). Zwyczajnie finansami federacji zarządza przewodnicząca i ekonomka, które realizują wydatki i akty administracyjne w granicach swoich obowiązków (CO 104) a innymi sprawami ekonomicznymi rada federacji, pod przewodnictwem przewodniczącej i z pomocą ekonomki (CO 103). Natomiast nadzwyczajne wydatki i akty administracyjne wymagają pozwolenia rady i zgromadzenia federacji, zgodnie z wysokościami ustalonymi w prawie własnym, na spotkaniu wyborczym federacji, ale nie przekraczających kompetencji zarezerwowanych Stolicy Apostolskiej (CO 105). Sumy przekraczające własne kompetencje wymagają do ważności pozwolenia Stolicy Apostolskiej. Podobnie ma się też kwestia darowizn wotywnych, cennych artystycznie lub historycznie przedmiotów, będących w posiadaniu klasztorów i federacji (CO 106).

Do samej ważności transakcji lub sprzedaży jest niezbędne pisemne pozwolenie przewodniczącej, wydane za zgodą rady lub zebrania federacji (CO 107), a w wypadku likwidacji klasztoru pisemne zezwolenie Stolicy Apostolskiej (CO 108). Przewodnicząca federacji zaś dysponuje dochodami z likwidacji klasztoru jedynie w granicach wyznaczonych przez Instrukcję (CO 109).

Drogie Siostry!

Ważnym w temacie będzie też omówienie umocowania prawnego przewodniczącej federacji, o czym już sygnalizowałem przy okazji klauzury papieskiej i zasad jej dotyczącej, ale temat wymaga uzupełnienia o kwestie związane z samym funkcjonowaniem federacji.

Przewodnicząca federacji nie jest przełożoną wyższą, ale działa w ramach uprawnień przyznanych jej w „Cor orans” (CO 110). Towarzyszy wizytatorowi w czasie wizytacji jako współwizytatorka (CO 111), a w swoim klasztorze deleguje do tego zadania jedną z radnych (CO 112), aby nie było konfliktu interesów. W razie konieczności ze współwizytatorką z rady i ekonomką federacji może wizytować klasztory należące do federacji (CO 113), a inne wizyty ustala z przełożoną klasztoru (CO 114).

Na koniec wizytacji kanonicznej na piśmie wskazuje najbardziej właściwe rozwiązania i informuje o tym Kongregację (CO 115). Szczególnie dba o to czy są realizowane wytyczne „Vultum Dei querere” (VDQ 12-35) oraz „Cor orans” w tym względzie, a także czy są przestrzegane normy wykonawcze ze zgromadzeń federacji (CO 116).

Czuwa także nad formacją pierwszą i stałą, aby była zgodna z charyzmatem zakonu, a na koniec wizytacji informuje Kongregację czy klasztor posiada zdolność prowadzenia formacji początkowej (CO 117). Częściowo jej zadaniem z ramienia federacji, a częściowo zadaniem autonomicznych klasztorów, jest formacja formatorek. Przewodnicząca jednak wzmacnia tę formację na szczeblu federacyjnym i wymaga uczestnictwa formatorek w szkoleniach formacyjnych, a jeśli są z tym problemy, to wtedy informuje Kongregację (CO 118).

Dodatkowo przewodnicząca federacji organizuje spotkania formacyjne dla przełożonych wyższych, wymaga w nich udziału, a gdy są w tej materii problemy, to wtedy informuje o tym fakcie Kongregację (CO 119). W tym względzie, po wysłuchaniu rady federacji, wybiera najbardziej odpowiednie miejsce, czas trwania tych kursów, aby nie było w poszczególnych klasztorach uszczerbku w życiu kontemplacyjnym i wspólnotowym (CO 120).

Jej rola jest bardzo ważna w sytuacji, gdy klasztor do tej pory autonomiczny prawnie, traci rzeczywistą autonomię, ponieważ jest zobowiązana poinformować o tym Kongregację (CO 121). W sytuacji, gdy przełożona wyższa odmawia mniszce przejścia z jednego do drugiego klasztoru tej samej federacji czy zakonu, po przeprowadzeniu odpowiedniego rozeznania w tej kwestii wraz z radą federacji informuje Kongregację i czeka na jej wiążące decyzje (CO 122).

W ten sposób nasz temat niemal się wyczerpał, bo pozostałe sprawy federacyjne zostały bądź to wcześniej już zasygnalizowane przy okazji klauzury lub też są zawarte w „Cor orans” (CO 123-155) dla osobistej lektury. Niektóre z nich są zaś tak szczegółowe, że nadają się jedynie na spotkania samej federacji, gdyż dotyczą spraw technicznych związanych z zasięganiem rady przez przewodniczącą, konsultacji czy funkcjonowania rady federacji, więc nie dotyczą wszystkich sióstr, a jedynie tych, które zostały wybrane do reprezentowania klasztoru w ramach federacji i ich bezpośrednio dotyczą. Nie ma więc sensu, by je tu szczegółowo omawiać.

Na koniec, jak zawsze, prawo własne Sióstr Wizytek. Ważne w tej materii są trzy zasadnicze teksty „Konstytucji Zakonu Nawiedzenia NMP”. Pierwszym z nich jest znajdująca się w części zasadniczej K 83 (s. 171) z rozdziału XX: Zakon Nawiedzenia w Kościele, gdzie są odnośniki do św. Joanny Franciszki de Chantal („Wykłady” i „Kutumierz): „«Wielka łączność i ścisłe porozumienie powinny panować pomiędzy klasztorami wraz z gotowością do szybkiej wzajemnej pomocy» w potrzebach doczesnych i duchowych. Zgodnie z wolą Kościoła klasztory są zgrupowane w federacje. Siostry uważają te instytucje za pomoc do lepszego realizowania tradycji Zakonu. Federacje wzmacniają jeszcze bardziej «więź miłości», która według woli Założycieli jednoczy wszystkie klasztory z klasztorem anezyjskim, «ośrodkiem wszystkich pozostałych, które powinny znajdować w nim swoją jedność»”.

Drugim i trzecim tekstem, w pewien sposób uzupełniające tekst pierwszy, są słowa pochodzące z działu przepisów prawnych, K 177 (s. 248-249) z rozdziału V o hierarchii kościelnej, a jednocześnie o autonomii klasztoru oraz K 214 (s. 268) z rozdziału IX o zarządzaniu dóbr: wsparcie potrzeb Kościoła i ubogich.

Zalecana lektura uzupełniająca (tylko wskazane części dokumentów):
Wskazane w konferencji teksty, szczególnie prawa własnego, a zwłaszcza:
– „Konstytucje Zakonu Nawiedzenia NMP” (K 83, s. 171; K 177, s. 248-249; K 214, s. 268);
Papież Franciszek, „Vultum Dei querere” (28-30, 32 oraz „Zakończenie i regulacje prawne” w ostatniej części: artykuł 8 § 1-3; artykuł 9 § 1-4; artykuł 11 § 1-2);
Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, „Co orans”. Instrukcja wykonawcza do Konstytucji Apostolskiej „Vultum Dei querere” o żeńskim życiu kontemplacyjnym (15-155).